Eee ... no to dzisiaj nowy rozdział opko , dedykowany specjalnie dla Domi , bo wyjeżdza niedługo , a wiem , że nie może się doczekać na następny rozdział ( naprawdę , nie ma się czym tak ekscytować ... ) . Dzisiejszy rozdział taki trochę dłuższy , pisany z nudy na egzaminach :D A ! I jakby co , prosiłabym o komentarze , co sądzicie o opko , bo narazie żadych ani widu ani słycha i nie wiem co ludzie myślą :( A chciałabym :D
Gapiła się w klamkę jak sroka w kość . W końcu , gdy się poruszyła , o mało co nie dostała zawału . Otworzył Ruki , jakby oczekiwał jej już od dłuższego czasu .
- Co ty taka jakbyś ducha zobaczyła ? - zapytał z rozbawieniem .
- Nic , nic . Przestraszyłeś mnie tylko ...
- Aż taki brzydki jestem ? - spytał , śmiejąc się już wesoło .
- Niee ! Zresztą nieważne . - tez się uśmiechnęłam .
Wpuścił mnie do środka . O dziwo , mieszkał sam . Przypominam że chodził ze mną do liceum . Wnętrze było ładnie , elegancko urządzone w różnych odcieniach bieli , czerni i czerwieni . Wszystko ze sobą wspógrało , jakby było stworzone specjalnie do tego domu . Dzrwi wejściowe prowadziły bezpośrednio do salonu , na którego środku były ciemne , mahoniowe schody po których wszyscy chłopacy z zespołu zeszli na dół . Zaparło mi dech w piersiach . Mój ulubiony zespół na żywo ! Peace .
- Napijesz się czegoś ? - spytał Kai , z bananem na twarzy .
- Ahh , jakbym mogła . A co macie ?
- Sake . I wodę . Ale wolimy sake .
- Chcecie mnie upić ? Wode poproszę . - i w śmiech .
W tle Aoi puścił Guren . Zdecydowawszy , że to za bardzo smutna piosenka , włączył Silly God Disco . Poczuła coś . Czyiś wzrok , na sobie . W sumie czuła się nieswoio , jak jakaś outsiderka , sama na 5 mężczyzn z sake . Obejrzała się wokół własnej osi szukając sprawcy . Uruha . Kieyd się na niego spojrzała, odwrócił wzrok .
- I jak tam się wszyscy macie ??
- ZMĘCZENI ! - odpowiedzieli wszyscy chórem , ale jednak z uśmiechem na twarzy .
- To może trzeba by się było zrelaksować ?
- Co masz na myśli ? - zapytał Aoi z szyderczym uśmieszkiem na twarzy .
- Nie to , co ty ! W sumie to sama nie wiem -
I wszyscy w śmiech . Reita zaczął mu nawet matkować.
- Ach ten nasz Aoi ! Wchodzi w trudny dla niego okres dojrzewania , i niestety myśli tylko o jednym . Znalazłem u ciebie pod łóżkiem 20 pornuchów ! - powiedział machając mu palcem wskazującym przed twarzą .
- Co ty robiłeś pod moim łóżkiem ? - spytał Aoi zdezorientowany .
Niestety wszyscy zignorowali jego pytanie , i chichrali się jeszcze bardziej . Kiedy już w końcu doszli do siebie , spojrzeli się jeszcze raz na Reitę i zaczęli się śmiać jeszcze raz.
- Jesteś powalający Reita ! Ja pierdolę !
- Wiem ^^ Jaki jeszcze jestem ?
- Nie wiem . Muszę cię dopiero poznać - i w śmiech .
Znów czułam na sobie spojrzenia . 3 . .Uruha , Aoi i Ruki . Z tego co już o nich wiedziałam to mogę wywnioskować że :
- Aoi chce mnie wyruchać
- Uruha się wstydzi
- A Ruki jest zajebisty i i tak wybiorę jego , bo to o nim myślę cały czas . Haha .
Hmm ... ciekawy tok myślenia .
- Może w coś zagramy ??
- Tylko w co ? - spytał się Ruki .
- Macie może Chińczyka ? - odpowiedziałam pytaniem na pytanie .
- To było obraźliwe ! - oburzył sie Reita .
- Przecież nie jesteś Chińczykiem ! - odpyskowałam mu , cały czas się śmiejąc - To tylko taka gra ! Planszowa !
- Aaa . Już myślałem że chciałaś molestować Azjatów .
- A w sumie mogłabym .
- Mnie pomacaj ! - wykrzyknął uradowany Ruki .
- Najpierw napisz mi 4- stronnicowy esej o tym dlaczego miałabym molestować właśnie ciebie ! - i o dziwo , szedł właśnie do swojego pokoju , a zaraz wrócił z notatnikiem i długopisem .
- Tylko pamiętaj o pięciu paragrafach ! - przypomniał mu Kai .
Aoi jednak nalał nam wszystkim sake . Bałam się , co moja mama powie na upijanie mnie przez dorosłych mężczyzn . Reiciak włączył składankę z jakimiś hitami lat 70' ( swoją drogą , skąd Ruki to wytrzasnął ? ) i wszyscy ruszyli w wir tańca . Usiadłam na chwilę na kanapie żeby odpocząć bo nogi mnie już serdecznie napierdalały ( bądź co bądź ,w trampkach się nie tańczy ) , ale moja nieobecność prędko została zauważona . Ruki się do mnie przyłączył .
- Przeczytaj to ! - nakazał mi . I zrobiłam tak , jak chciał .
' Dlaczego miałabyś macac mnie '
- 1. Lubię być macany .
- 2. Bo nieczęsto trafiają się takie okazje , aby być macanym przez ładne kobiety . ( w tym momenice zarumieniłam się )
- 3. Bo nigdy jeszcze ogólnie KOBIETA mnie nie macała , tylko Kai . itd itp. przez bite 4 strony .
- Peace , zostałeś macany przez Kai'a ? Kai ! Jak mogłeś ! - trochę już sumie wstawiona byłam - to gdzie mam cię macać ?
- A gdzie chcesz ?
- Mi to wisi . Tylko nie przesadzaj .
- Okej , no to rób co chcesz z wyjątkiem moich miejsc intymnych .
- I tak nie miałam zamiaru cię tam dotykać ! - i w śmiech - to cię przytulę na dłużej , powinno starczyć .
Tak naprawdę , to miałam dziką ochotę aby go zmacać . Zwłaszcza po sake . Przytuliłam go , i to mocno . Wtulałam twarz w jego koszulkę , z bardzo miękkiej bawełny . Pachniała kwiatowo . Mmm . Ta chwila mogłaby trwać wiecznie . Objął mnie rękoma . Sama nie mogłam wierzyć temu , że wokalista The GazettE , do którego wizerunku mogłam rok temu co najwyżej wzdychać , patrząc na plakat , niedość że siedzi ze mną w ławce w szkole , to jeszcze chce być przeze mnie macany i odwzajemnia uścisk ! Eeh . Widziałam zazdrość malującą się na twarzy Uruhy . Gdyby zmieszać ją z cierpiętniczą miną , wyglądałby jak kot srający na pustyni . On tam sobie znajdzie dziewczynę , niech się nie martwi . Wystarczy że na ulicę wyjdzie i ma chętnych na kopy , Nie sądzę żebym była jakoś wyjątkowo specjalna .
- Chyba jest już trochę za późno m żebyś wracała sama do domu , co ? - spytał się Ruki
- W sumie .... jeszcze ktoś by mnie zgwałcił - uśmiechnęłam się - miałbyś może ochotę mnie odprowadzić ?
- A jak mnie ktoś zgwałci ? - spytał się z seryjnym strachem w oczach . Doprawdy , świetnie udawał . Nadawał by się na aktora . - Nie no , jaja se robię . Jasnę że cię odpowadzę .
Ubraliśmy buty , płaszcze i wyszliśmy w ciemną noc ....
Karo , ty i te twoje fantazje o Ruki'm :)
OdpowiedzUsuńNie no bardzo kreatywnie według mnie xD
Dziękuję za dedyk :] ;**
Kot srający na pustyni... Przez Ciebie oplułam monitor xD
OdpowiedzUsuń